Nauczyciel trzymał w tajemnicy plany swojego ślubu z obawy ze strachu, że uczniowie nie zaakceptują jego narzeczonego. Wtedy spotkało go zaskoczenie życia.

Christopher Landis jak podaje Huff Post jest nauczycielem w Hingham Middle School w amerykańskim stanie Massachusetts. Prowadzi również chór szkolny. Jest jednym z najbardziej lubianych nauczycieli w całej szkole.

Dzieci z chóru zauważyły, że po Christophera przychodzi regularnie inny mężczyzna. Gdy uczniowie spytali nauczyciela kim jest ten mężczyzna, ten odpowiedział, że to jego przyjaciel, Joe.

W rzeczywistości Joe był partnerem i narzeczonym Christophera. Ale nauczyciel nie odważył się zdradzić prawdy z obawy przed reakcją uczniów i ich rodziców. Obawiał się, że w ich oczach nie będzie już tym samym nauczycielem co wcześniej.

Wreszcie nadszedł dzień próby przed weselem, wtedy też Christopher zauważył, że goście nagle wyjęli telefony i zaczęli nagrywać. Nie miał jednak pojęcia co za chwilę się wydarzy.

Dopiero gdy jego uczniowie z chóru weszli na salę uświadomił sobie jaka niespodzianka go czeka.

Na nagraniu widzimy jak Christopher nie może powstrzymać łez wzruszenia gdy ponad 50-osobowy chór śpiewa wielki przebój zespołu The Beatles "All you need is love".

Okazuje się, że niespodzianka została zaplanowała już jesienią. Wtedy to Margit Foley, jedna z organizatorek niespodzianki zaczęła kontaktować się z rodzicami uczniów by zapytać czy będą oni chętni by ich dzieci zaśpiewały dla nauczyciela. Liczyła, że zbierze się 15 osób, a okazało się że było aż 50 chętnych osób!

Jak powiedziała Margit Foley w wywiadzie: "Jest on najlepszym nauczycielem, ma tak wiele energii i każdą funkcję w szkole wykonuje z wielką radością". Nagranie zostało zamieszczone przez szkołę na oficjalnym profilu na Facebooku.

Oglądając tak wspaniałą niespodziankę trudno jest pozostać obojętnym. Miłość jest przecież największą siłą we Wszechświecie. Zobaczcie sami ten piękny przekaz