Specjaliści ostrzegają: jeśli zobaczysz te gąsienice lepiej odejdź jak najszybciej i zabierz swojego psa. Są przypadki groźnych poparzeń.

Korowódka dębówka żeruje na dębach, a korowódka sosnówka na sosnach. Gąsienice mają długie włoski, które wydzielają toksynę, groźną dla zwierząt i ludzi. Oba gatunki mają bardzo charakterystyczne zachowanie. Dorosłe motyle składają jaja w drzewach, następnie jaja zimują i na wiosnę wykluwają się gąsienice. Gąsienice w dzień zbijają się w duże grupy wyglądające jak półkula. Zwykle taka półkula jest na dole drzewa, czasami w koronie.

Eksperci ostrzegają, że widząc taką grupę gąsienic, należy zachować ostrożność. Włoski gąsienic wydzielą toksynę, która może powodować alergię, astmę, krwawienia, a nawet poparzenia. . Gąsienice stanowią zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale również dla zwierząt w tym dla naszych psów.

Udostępnij na Facebooku

Bardzo charakterystycznym zachowaniem, od którego ta gąsienica bierze swoją nazwę jest przemieszczanie się w długich korowodach, w których jedna gąsienica dotyka poprzedniej. Dodatkowo gąsienicy używają nitki przędzy, dzięki której mają ze sobą kontakt.

Co zrobić w razie gdybyśmy zobaczyli stanowisko korowódki? Najlepiej nie zbliżać się, nie dotykać gąsienic, upewnić się, że dzieci i zwierzęta domowe też nie zbliżają się do korowódki. Jeśli natomiast wystąpiły u nas objawy poparzenia, astmy lub alergii należy zgłosić do lekarza.

Jak podaje TVP Rzeszów, korowódka dębówka dotarła z Europy Zachodniej, między innymi na podkarpacie. Ostrzeżenia przed korowódką sosnówką wydało Nadleśnictwo Lubsko, gdyż w lasach w Leśnictwie Zasieki stwierdzono liczne skupiska tego motyla.

Udostępnij na Facebooku

Jeśli idziemy z psem do lasu lub parku gdzie jest dużo sosen lub dębów należy uważać, żeby pies nie zjadł gąsienicy, gdyż może doznać bardzo bolesnego poparzenia jamy ustnej i języka. Na zdjęciu, które zostało umieszczone na Facebooku widać efekty takiego poparzenia. U kotów i psów korowódka może powodować zatrucie, którego objawami jest ślinotok, spuchnięcie języka i problemy z oddychaniem.

Udostępnij na Facebooku