Reklama

Policja bada straszne pobicie rocznego dziecka przez inne dziecko w żłobku

Wyobraź sobie jak musiałbyś się poczuć, gdybyś przyjechał odebrać swoje roczne dziecko ze żłobka i zobaczyłbyś, że jego twarz jest dosłownie zmasakrowana. To właśnie spotkało Timothy Griffin, która zostawiła swojego rocznego synka Jessego w żłobku. Po kilku godzinach zadzwoniono do niej, że zdarzył się wypadek i poproszono by odebrała synka.

Właścicielka żłobka Heben Ghebremichael powiedział później The Associated Press, że 2-letnia dziewczynka zaatakowała syna pani Griffin. Jednak patrząc na obrażenia jakie odniósł Jessy aż trudno jest uwierzyć w tę wersję wydarzeń. Ghebremichael powiedziała, że pracownik żłobka rozdzielił dzieci jednak Jessy miał już poważne obrażenia twarzy.

Polub Podaj.to na Facebooku

Najpopularniejsze historie

Reklama

Zobacz podobne

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
Podaj.to

Dodajemy ciekawe materiały codziennie Polub Podaj.to na Facebooku

x