Te dwa szczeniaki zostały porzucone przez byłego właściciela ponieważ straciły całą sierść.

Świerzb jest powodowany przez roztocza pasożytujące na skórze. Atakuje zwłaszcza wtedy gdy zwierzęta są osłabione, lub jak w przypadku Mango i Chilli niedożywione.

Gdy pani Barbara Zuluaga, członkini stowarzyszenia ratującego psy, zobaczyła je po raz pierwszy powiedziała redakcji Dodo: " oprócz infekcji skóry, miały również infekcje dróg oddechowych. Musiały być odizolowane przez dwa tygodnie i dostały mocne antybiotyki aż kaszel im minął".

Dodatkowo Mango i Chilli były mocno niedożywione. Na szczęście dzięki wysiłkom Barbary i innych pracowników organizacji A Chance to Bloom Dog Rescue teraz psy są już okazem zdrowia. W dodatku historia ma dobre zakończenie. Psy znalazły nowy dom i kochającą rodzinę.