Reklama

Zaprosiła na bal kolegę z zespołem Downa, bo nikt nie chciał iść z nim. To, co stało się tuż przed imprezą, było dla niej zupełnym zaskoczeniem!

Obecnie 18-letni Daniel Rivas jest typowym nastolatkiem, który lubi spotykać się z przyjaciółmi i tańczyć. Jedynym problemem jest fakt, że chłopak ma zespół Downa, przez co wielu rówieśników odwraca się do niego plecami już na wstępie. Daniel boleśnie przekonał się o tym, gdy zaprosił na szkolny bal jedną z koleżanek. Dziewczyna zamiast grzecznie podziękować i odmówić, skoro nie chciała iść z nim, zareagowała w nieprzyjemny sposób... Na szczęście znalazł się ktoś, kto bezinteresownie uratował wieczór i wręcz odmienił życie Daniela...

Polub Podaj.to na Facebooku

Najpopularniejsze historie

Reklama

Zobacz podobne

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
Podaj.to

Dodajemy ciekawe materiały codziennie Polub Podaj.to na Facebooku

x